Rozpoczynające się dzisiaj posiedzenie Sejmu RP upłynie pod kilkoma hasłami:
1. Sprawozdanie Komisji o poselskich projektach uchwał w sprawie umów międzynarodowych TTIP i CETA.
2. Obywatelski projekt ustawy o zakazie handlu w niedziele.
3. Kadrowa ustawa o Agencji Mienia Wojskowego.
Umowy TTIP i CETA choć budzą kontrowersje (np. kwestia arbitrażu) mogą pobudzić wymianę handlowa i rozwój gospodarczy w UE i odpowiednio USA i Kanadzie.
Obie umowy z USA i Kanadą są istotne dla UE. USA to największy partner handlowy UE a Kanada to kraj posiadający bogate zasoby naturalne z obrotami 60 mld USD z UE rocznie. Umowy przewidują w zasadzie wolny handel miedzy partnerami. Może to wpłynąć na rozwój gospodarczy, wzajemnych inwestycji i rozwoju. Co nas niepokoi to rolnictwo (produkty GMO) oraz arbitraż. Jednakże te wady można wyeliminować kontrola jakościowa produktów. Co do arbitrażu w przypadku Polski zagrożenie jest niewielkie. Polskę już teraz obowiązuje umowa z USA w tym zakresie. Nie doprowadziła ona dotychczas do znacznych zobowiązań Rzeczypospolitej w tym zakresie. W tej sprawie sformułowałem interpelację. Uzyskane informacje dowodzą, że zagrożenie jest niewielkie. Pewnym problemem jest brak jawności negocjacji. Jednakże biorąc pod uwagę zagrożenia i korzyści płynące z tych umów osobiście uważam je za korzystne z punktu widzenia polskich interesów. Dodatkowo wzmocnienie więzi gospodarczych z USA i Kanadą zwiększa nasze bezpieczeństwo.
Zgodnie z projektem handel w niedziele ma być zakazany – także w internecie. Wydaje się, że rozwiązaniem byłoby negocjowanie stawek za pracę w niedzielę.
Odnosząc się do punktu 3 widać, że doświadczenia z #misiewicze nic nie nauczyły PIS. Nadal forsowane są ustawy umożliwiające lokowanie bez konkursów i wymogów formalnych ( np. egzaminy do rad nadzorczych) członków i sympatyków PIS w spółkach i agendach Skarbu Państwa. To ewidentne psucie Państwa!